William Armstrong odszedł

Nie wiem, czy wszyscy już wiecie, ale przed świętami zmarł tata Dido. Z tego, co pamiętam to chorował już od dłuższego czasu. Tym bardziej musimy być teraz wyrozumiali i nie oczekiwac, że w tym trudnym momencie nowa płyta pojawi się lada chwila.
Mam nadzieję, że Dido poradzi sobie jakoś z tą stratą.

Hmmm a czy ktoś z oficjalnego forum to potwierdził? Bo ja czytałam, że w sumie składali kondolencje Dido, ale moderatorzy nie potwierdzali informacji. Czyżbym coś tam ominęła?

A co do płyty, to takie przypadki się zdarzają w życiu i trzeba się z nimi liczyć. Myślę, że słuchacze Dido to zrozumieją.

Niestety potwierdzili to Charlie, dye-doh i Florian'sbiggestfan, czyli moderatorzy.

To bardzo smutna wiadomość mam nadzieję że Dido będzie silna jesteśmy z tobą Fani

[link widoczny dla zalogowanych] możecie składać kondolencje dla Dido.

Przykra wiadomość. Sad

Tuż przed urodzinami...
Cóż, takie to już jest to życie, jak dwukolorowe korale - raz szczęście, raz smutek. Ale nie wolno się poddawać. Przecież nie zawsze tak będzie.
Sama Dido tak pięknie o tym pisała:

" And you probably don't want to hear tomorrow's another day
Well I promise you you'll see the sun again
And you're asking me why pain's the only way to happiness
And I promise you you'll see the sun again

And I promise you you'll see the sun again "

Tym razem kondolencje doszły do Dido. Podziękowała za nie na oficjalnej stronie.

hej. dawno mnie nie było, gdyż nie miałam dostępu do internetu. Dopiero twraz doszła do mnie ta smutna wiadomość. Zgadzam się z Wami w kwestii, że na nową płytę Dido będzie trzeba trochę poczekać. W końcu to zrozumiałe. Zmarł jej tata. Pozdrawiam